Dzięki bioterapii u Jacka nadal mam nogę! Choruje na cukrzycę od wielu lat, rany jakiekolwiek bardzo kiepsko mi się goją. Pod koniec grudnia przewróciłam się w domu, zrobił mi się ogromny krwiak, który po paru dniach pękł. Okazało się ,że pod spodem jest wielka rana 10 na10 cm. Dostawałam różne leki , ale było coraz gorzej i rana zaczęła gnić. Przeszłam parę cykli bioterapii i stał się cud ! Rana prawie znikła , cukry wróciły do normalnych wartości. Bardzo gorąco polecam.
