Bioenergoterapia kojarzy się głównie z pracą z człowiekiem, przywracaniem zdrowia, równowagi i sił witalnych. Jednak metoda opracowana przez Zdenko Domančića może być skutecznie stosowana również w przypadku roślin, które podobnie jak ludzie i zwierzęta, posiadają własne pole energetyczne i reagują na zaburzenia w jego przepływie.
Rośliny są wrażliwymi organizmami, które nie tylko reagują na warunki środowiskowe (światło, wodę, temperaturę), ale również na subtelne zmiany w energii otoczenia. Ich zdrowie może pogarszać się nie tylko z powodu chorób, szkodników czy złych warunków uprawy, ale również w wyniku zaburzeń energetycznych, np. stresu środowiskowego, przebywania w negatywnym polu czy obecności szkodliwych promieniowań.
Bioenergoterapia metodą Zdenko Domančića polega na pracy z polem energetycznym danego organizmu, w tym przypadku rośliny. Terapeuta:
Nie jest konieczny dotyk ani przestawianie rośliny. Terapia odbywa się bezkontaktowo, z użyciem intencji i świadomego kierowania energii.
Bioenergoterapia może pomóc roślinom w wielu przypadkach, m.in. gdy:
Terapia jest łagodna, naturalna i całkowicie bezpieczna. Nie wprowadza żadnych chemikaliów ani manipulacji fizycznych. Rośliny przyjmują dokładnie tyle energii, ile potrzebują – reszta zostaje „odrzucona” przez ich naturalną inteligencję.
Rośliny, podobnie jak ludzie, mają swoje indywidualne pole energetyczne, które można oczyścić, zharmonizować i wzmocnić za pomocą bioenergoterapii. Metoda Zdenko Domančića oferuje prosty, bezpieczny i skuteczny sposób na wspieranie zdrowia roślin, szczególnie tam, gdzie inne środki zawodzą lub są niewystarczające.
To delikatna, a zarazem głęboka praca z energią życia, niezależnie od tego, czy dotyczy człowieka, zwierzęcia czy zielonego przyjaciela w doniczce.

Tak. Rośliny, podobnie jak ludzie i zwierzęta, posiadają własne pole energetyczne, które wpływa na ich zdrowie, wzrost i odporność. Bioenergoterapia metodą Domančića harmonizuje to pole i wspiera naturalne procesy regeneracji w roślinie
Warto rozważyć terapię, gdy: roślina więdnie lub słabo rośnie mimo prawidłowej pielęgnacji, ma zaburzoną kondycję po przesadzeniu lub zmianie miejsca, zauważalne są objawy chorobowe (plamy, żółknięcie, grzyby), znajduje się w trudnym energetycznie otoczeniu (np. przy komputerach, w domu pełnym stresu), potrzebuje wsparcia w rozwoju – np. w czasie kwitnienia lub owocowania.
Nie trzeba przynosić rośliny osobiście. Wystarczy podać jej aktualne zdjęcie i lokalizację. Terapeuta pracuje z polem energetycznym rośliny, a energia działa niezależnie od fizycznej obecności.
Nie, roślina po prostu pozostaje na swoim miejscu, a Ty możesz ją dalej normalnie podlewać i pielęgnować. Dobrze, jeśli podczas terapii ma spokój i nie jest przestawiana, ale nie jest to warunek konieczny.
Zazwyczaj stosuje się 4 sesje przez 4 kolejne dni, tak jak w przypadku ludzi. W niektórych przypadkach wystarcza mniej, wszystko zależy od reakcji rośliny. W razie potrzeby cykl można powtórzyć po przerwie.
Po terapii rośliny często: odzyskują żywy kolor liści, szybciej rozwijają pąki lub nowe liście, lepiej znoszą stresy środowiskowe, zaczynają rosnąć po długim okresie stagnacji, reagują ogólną poprawą witalności.
Tak, metoda działa również na rośliny w ogrodzie, szklarni, szkółkach czy na balkonach. Można pracować z pojedynczą rośliną lub z całym obszarem (np. rabata, grządka), wspierając ogólną energię przestrzeni.
Nie. Metoda jest całkowicie naturalna, łagodna i bezpieczna. Rośliny „przyjmują” tyle energii, ile potrzebują – nie można ich „przeciążyć” ani zaszkodzić im tą metodą.
Tak, można pracować zarówno z pojedynczą rośliną, jak i z większą grupą (np. rośliny w mieszkaniu, oranżeria, ogród). Ważne aby był to ten sam rodzaj roślin. W przypadku różnych roślin terapia potrwa dłużej.